9 tysięcy funtów odszkodowania, tyle otrzymał 48-letni Polak, pracownik firmy transportowej w angielskim Reading, któremu kierownik kazał przestać mówić po polsku w pracy. Przełożony Polaka miał mu powiedzieć, że „naprawdę źle znosi ludzi, którzy nie mówią po angielsku w pracy”. 48-latek złożył skargę do kierownictwa firmy, argumentując, że języka polskiego używał tylko podczas przerw oraz podczas nauki polskich stażystów.
Zażalenie zostało jednak odrzucone. Kierownictwo firmy uzasadniało swoją decyzję obowiązującymi wewnetrznymi przepisami kompanii. Odmiennego zdania był sąd pracy, który uznał, że Polak był dyskryminowany ze względu na pochodzenie, a sposób, w jaki odnosił się do niego kierownik, nie może być usprawiedliwiony.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!