Lider niemieckiej opozycji Friedrich Merz skrytykował kanclerza Olafa Scholza za jego bierną postawę wobec Władimira Putina i jego działań na Ukrainie. Szef CDU stwierdził, że tęsknota socjaldemokratów za pojednaniem z Rosją zagraża spójności Zachodu. Podobne zdanie wyrażają koalicjanci z FDP i Zielonych.
Friedrich Merz zaznaczył, że kanclerz Olaf Scholz bezwarunkowo popiera linię swoich poprzedników, odłożywszy “własne zdanie na półkę”. “Bierność jako strategia radzenia sobie z niepopularnością w tych czasach się nie sprawdza” – powiedział.
Zdaniem szefa CDU ociąganie się z dostarczeniem Ukrainie ciężkiej broni jest niezrozumiałe i można wytłumaczyć jedynie chęcią niewzbudzania podejrzeń wobec Moskwy. Według niego zachowanie Olafa Scholza jest przejawem “niedopuszczalnego anachronizmu”, który zagraża spójności Zachodu.
Spory wokół dostaw broni na Ukrainę i embarga na surowce z Rosji zaistniały też w samym rządzie. Posłowie FDP zarzucili kanclerzowi brak silnego przywództwa, a Zieloni chcą złożyć wniosek o postawienie w stan oskarżenia premier Meklemburgii Manuelę Schwesig, która jeszcze w lutym rysowała perspektywy intratnej współpracy z Gazpromem. Dziś polityk SPD zbywa zarzuty zdawkowymi informacjami.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!