Zwołane przez Rosję posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku dotyczyło napiętej sytuacji na granicy ukraińsko-rosyjskiej. Odbyło się w siódmą rocznicę zawarcia porozumień mińskich w sprawie rozwiązania konfliktu w Donbasie.
Rosja, która sprawuje obecnie prezydencję w Radzie Bezpieczeństwa, zaprosiła na posiedzenie prorosyjską aktywistkę Tatianę Montian, która oświadczyła, że “władze w Kijowie są kolonią Zachodu i dopuszczają się zbrodni przeciwko rosyjskiej ludności Donbasu”. Delegacja rosyjska poinformowała również, że “dysponuje dokumentami na ten temat”.
Amerykański sekretarz stanu, Antony Blinken poinformował, że Stany Zjednoczone mają informacje,o przygotowywanym przez Rosję ataku na Ukrainę. Stwierdził również, iż kolejnym elementem planu Rosji będzie zwoływanie- jak to określił- “teatralnych” posiedzeń Rady i twierdzenie, że Rosja “musi bronić Rosjan mieszkających na Ukrainie”.
Szef amerykańskiej dyplomacji dodał, że Waszyngton ma też informacje o tym, iż na liście celów rosyjskiej agresji znajduje się Kijów. Wezwał przy tym Rosję do oficjalnego zaprzeczenia o planowanym ataku.
Podczas obrad Rady Bezpieczeństwa przed siedzibą ONZ protestowali mieszkający w Nowym Jorku Ukraińcy.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!