Niemiecka minister obrony Christine Lambrecht podtrzymała stanowisko swojego rządu, który sprzeciwia się dostawom broni na Ukrainę. Socjaldemokratka dodała jednak, że w lutym Niemcy wyślą władzom w Kijowie szpital polowy.
Szefowa MON powtórzyła, że rząd federalny jest “mocno zaangażowany” w działania dyplomatyczne wokół kryzysu na granicy z Ukrainą. “Współpracujemy na rzecz deeskalacji tego konfliktu, tyle że dostawy niemieckiej broni na Ukrainę dolałyby oliwy do ognia” – stwierdziła w rozmowie z gazetą “Welt am Sonntag”. Christine Lambrecht oznajmiła jednak, że w lutym Niemcy dostarczą Ukrainie szpital polowy. “Już jakiś czas temu wysłaliśmy tam respiratory, złożyliśmy też propozycję leczenia rannych ukraińskich żołnierzy w szpitalach Bundeswehry” – powiedziała.
Swój apel o większe wsparcie w obliczu konfliktu między Kijowem a Moskwą ponowił wcześniej ambasador Ukrainy w Berlinie, Andrij Melnyk. Kilka państw NATO dostarczyło już ukraińskim władzom broń strzelecką i przeciwpancerną. Niemcy odmówiły, tłumacząc to argumentami historycznymi i polityką rozbrojeniową SPD.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!