Rok 2021 był piątym najcieplejszym w historii pomiarów – wynika z danych z całego świata przedstawionych przez specjalistów z europejskiego programu Copernicus.
Projekt zajmuje się m.in. monitorowaniem środowiska, pogody oraz zmian klimatycznych. Specjaliści korzystają z pomiarów sięgających połowy XIX wieku.
Według Copernicusa ostatnie siedem lat było najcieplejsze w historii pomiarów. Ubiegły rok zajmuje piąte miejsce, był nieco cieplejszy od lat 2015 i 2018. “W Europie w ubiegłym roku odnotowaliśmy rekordowo ciepłe miesiące wakacyjne” – mówi badaczka Europejskiego Centrum Średnioterminowych Prognoz Pogody doktor Freja Vamborg. Jak dodaje, “nasz nowy okres odniesienia to ostatnie trzydzieści lat. W tym czasie widzimy duże ocieplenie w porównaniu do czasów przedindustrialnych. Choć miniony rok nie był tu jakiś wyjątkowy, to lato w Europie było najcieplejsze w historii pomiarów, z intensywną falą upałów w obszarze Morza Śródziemnego na przełomie lipca i sierpnia”.
Specjaliści odnotowali w minionym roku również szereg anomalii pogodowych – falę upałów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, najcieplejszy czerwiec w historii pomiarów w Ameryce Północnej oraz nieoficjalny rekord temperatury w Europie – 48,8 stopni Celsjusza zmierzone w sierpniu na Sycylii. “W ocieplającym się klimacie spodziewamy się występowania coraz częstszych anomalii pogodowych, w tym fal upałów. Mamy dowody obserwacyjne na to, że w związku z ociepleniem fale upałów stały się bardziej intensywne” – mówi Freja Vamborg.
Specjaliści z programu Copernicus informują również o pewnych anomaliach w ubiegłym roku w naszej części kontynentu – w tym o kwietniowych przymrozkach na wschodzie Europy oraz o lipcowych powodziach w Europie Środkowej.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!