Spowolnienie na amerykańskim rynku pracy. W sierpniu przybyło tam tylko 235 tysięcy stanowisk, znacznie mniej niż przewidywano.
Prezydent Joe Biden przyznaje, że na gospodarce odbija się kolejna fala Covid-19. Przekonuje jednak, że jego program gospodarczy działa.
W czerwcu i lipcu w amerykańskiej gospodarce powstawało niemal po milion nowych miejsc pracy. Spodziewano się, że w sierpniu przybędzie kolejnych 700 tysięcy. Dane z rynku pracy rozczarowały jednak ekonomistów. Choć wskaźnik bezrobocia spadł z 5,4 do 5,2 procent, miejsc pracy przybyło trzykrotnie mniej, niż prognozowano.
Podczas wystąpienia w Białym Domu prezydent Joe Biden argumentował jednak, że mimo wahań z miesiąca na miesiąc gospodarka USA rozwija się szybko. „Nasza gospodarka rosła w pierwszej połowie roku najszybciej od 40 lat. Jesteśmy jedynym krajem rozwiniętym, którego Produkt Krajowy jest większy niż przed pandemią” – mówił Joe Biden. Prezydent przyznał, że fala infekcji Covid-19 związana z wariantem Delta odcisnęła piętno na rynku pracy i wezwał Amerykanów, by się szczepili. Zaapelował też do Kongresu o jak najszybsze przyjęcie jego planu inwestycji w infrastrukturę.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!