Jak donoszą chicagowskie media, podczas sobotniej wizyty w szpitalu rannego w strzelaninie funkcjonariusza, około 30 policjantów odwróciło się plecami do przybyłej do placówki medycznej Lori Lightfoot. Burmistrz Chicago chciała przywitać się z policjantami. Ci jednak nie chcieli rozmawiać z burmistrz i na znak odwrócili się od niej plecami.
To nie jedyny afront jaki spotkał tego dnia Lori Lightfoot w szpitalu University of Chicago Medical Center. Ojciec walczącego o życie funkcjonariusza, który sam jest emerytowanym policjantem, wygłosił burmistrz ostry wykład. Lori Lightfoot ze spokojem i pokorą miała wysłuchać mężczyzny, który obwiniał ją o sobotnią tragedię, w której zginęła 29-letnia policjantka Ella French.
Biuro prasowe Lori Lightfoot wydało oświadczenie, w którym napisano m.in., że „ W czasie tragedii, emocje są duże i należy się tego spodziewać. Tej tragicznej nocy, burmistrz rozmawiała z szeregiem oficerów i wie, że przede wszystkim myślą oni o poległych kolegach. Nie jest teraz czas na dzielącą i toksyczną retorykę lub reportaże. To jest czas, abyśmy zebrali się razem jako miasto”.
Lori Lightfoot ogłosiła niedzielę dniem żałoby i wezwała do wywieszania wszystkich flag do połowy masztu.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Kto bardziej przyczynił się do upadku szacunku dla policji; ten czy inny polityk krytykujący policję czy policjant-morderca? Co powstrzyma bandziora od strzelenia do policjanta? Kara śmierci za ten czyn? Publiczna egzekucja połączona z torturami, np. z darciem z niego pasów i spaleniem na stosie?
Ilu bandziorów, którzy strzelali do policjanta:
1/ uszło z życiem?
2/ ilu udało się to zrobić bezkarnie?
3/ jakie kary były im wymierzone?
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!