Burze, które przetoczyły się przez południe Stanów Zjednoczonych, pozostawiły co najmniej 12 ofiar śmiertelnych. W niedzielę dostaw energii elektrycznej pozbawionych były setki tysięcy ludzi.
A powerful winter storm continues to cause disruption across #USA.🌨️❄️
— BBC Weather (@bbcweather) March 2, 2023
Some communities have been blanketed with up to eight inches of snow. pic.twitter.com/wVBuDqrO3w
Jednym ze stanów, które najbardziej ucierpiały w rezultacie weekendowych burz, było Kentucky. Gubernator Andy Beshear poinformował, że zginęło tam co najmniej pięć osób. Około 240 tysięcy rodzin pozostaje bez prądu. Porywy wiatru osiągnęły na niektórych obszarach do 75 mil na godzinę. Odnotowano co najmniej dwa małe tornada. Awarie spowodowane burzami mogą potrwać kilka dni.
Z powodu powalonych drzew trzy osoby zginęły w Alabamie. Jedna zmarła w Missisipi, kiedy drzewo spadło na samochód. W Tennessee stanowa Agencja Zarządzania Kryzysowego potwierdziła dwie ofiary śmiertelne.
