Prokuratorzy generalni z 21 stanów złożyli pozew o unieważnienie decyzji Joe Bidena, wstrzymującej budowę rurociągu naftowego Keystone XL z Kanady. Prokuratorzy twierdzą, że cofając zezwolenie na wykonanie tej inwestycji, prezydent USA przekroczył swoje uprawnienia. Według nich, ponieważ rurociąg przebiegałby przez wiele stanów USA, ostatnie słowo w kwestii jego budowy powinien mieć Kongres. Pozew został złożony w Sądzie Federalnym w Teksasie.
Budowa rurociągu o długości 1,200 mil rozpoczęła się w 2020 roku. Docelowo miał on łączyć roponośne pola w zachodniej Kanadzie ze Steele City w Nebrasce, skąd 35 milionów galonów ropy dziennie rozsyłane miało być do amerykańskich rafinerii położonych na wybrzeżu Zatoki Meksykańskiej.
Joe Biden wstrzymał budowę rurociągu uzasadniając swoją decyzję tym, że spalanie piasków bitumicznych spowoduje zmiany klimatyczne.
Do głosu wzywającego prezydenta USA do zmiany swojej decyzji wezwali także jego partyjni koledzy, senatorowie Joe Manchin z Wirginii Zachodniej i Jon Tester z Montany.
