Nowy raport Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) sugeruje, że niektóre kluby fitness czy siłownie mogą mieć problemy z zapobieganiem rozprzestrzenianiu się COVID-19 wśród ćwiczących.
W raporcie CDC znalazł się przykład jednego z klubów w Chicago. W sierpniu 2020 roku okazało się, że na 81 uczestników intensywnych zajęć w kilku klasach, 55 osób, czyli 68 procent, zachorowało na COVID-19. Dwudziestu dwóch zarażonych uczęszczało na zajęcia w dniu lub po pojawieniu się pierwszych objawów, a większość uczestników – 76 procent, rzadko nosiła maski.
W raporcie, w którym nie podano nazwy klubu, zaznaczono, że w obiekcie przestrzegano większości protokołów dotyczących zdrowia publicznego. W zajęciach brała udział ograniczona liczba osób, ćwiczący stali w odległości 6 stóp od siebie i posiadali własny sprzęt, a przy wejściu wymagane było użycie maski i badano temperaturę ciała wchodzących. Jedynymi osobami, które nie miały maseczek na twarzach byli prowadzący zajęcia w klasach. Po otrzymaniu zawiadomienia o przypadku COVID-19 u jednego ze swoich klientów, klub został zamknięty, a jego władze poinformowały wszystkich uczestników zajęć o zaistniałej sytuacji
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!