Sekretarz generalny NATO ma wkrótce pojechać do Turcji, by rozmawiać o przystąpieniu Szwecji do Sojuszu. Turcja i Węgry to jedyne kraje, które do tej pory nie ratyfikowały wszystkich niezbędnych dokumentów. Ankara ma bowiem pretensje do Sztokholmu, że ten nie chce wydać jej kurdyjskich opozycjonistów.
Szef NATO Jens Stoltenberg mówił przed rozpoczęciem spotkania szefów dyplomacji krajów Sojuszu w Oslo, że jest po kolejnej rozmowie z tureckim prezydentem w tej sprawie, a działania dyplomatyczne będą kontynuowane. „Rozmawiałem z prezydentem Erdoganem w tym tygodniu i podkreśliłem znaczenie postępu w sprawie przystąpienia Szwecji. Pojadę też w najbliższych dniach do Ankary, by mówić o najszybszym możliwym wejściu Szwecji“ – dodał.
Turcja zgodziła się w ostatnich tygodniach na wejście Finlandii do NATO, ale zablokowała wejście Szwecji. Politycy Zachodu mają nadzieję, że turecki prezydent da teraz zielone światło po tym, jak został wybrany na kolejną kadencję.
Wejście Szwecji blokują też Węgry, bo Budapeszt także nie ratyfikował odpowiednich dokumentów. Szef NATO mówił dzisiaj, że jest pewien, że Węgry zgodzą się na akcesję, a szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau mówił wczoraj dziennikarzom, że Budapeszt nie odgrywa już w tej sprawie znaczącej roli.
Szwecja i Finlandia przez wiele lat pozostawały neutralne, ale po rosyjskiej agresji na Ukrainę rozpoczęły starania o wejście do NATO.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!