Koncern z Korei Południowej prawdopodobnie zbuduje elektrownię atomową w Pątnowie w województwie wielkopolskim. W Seulu podpisano właśnie listy intencyjne w sprawie przyszłej inwestycji.
Podpisy pod pierwszym dokumentem złożyły koreański koncern KNHP oraz polskie firmy ZE PAK i PGE. Wszystkie one miałyby finansować budowę. Drugi dokument podpisali wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin oraz koreański minister handlu, przemysłu i energii Lee Chang-Yang. Rządy obu krajów deklarują bowiem wsparcie dla inwestycji.
Wicepremier Jacek Sasin mówił w trakcie uroczystości, że elektrownie atomowe w Polsce to element bezpieczeństwa państwa. „Wydarzenia ostatnich miesięcy, przede wszystkim agresja Rosji na Ukrainę, brutalna wojna, która toczy się u granic Polski, pokazała i unaoczniła nam wszystkim, jak ważne jest bezpieczeństwo państwa. To bezpieczeństwo ma wiele twarzy, ale najważniejsze z tych twarzy to bezpieczeństwo militarne i bezpieczeństwo energetyczne. Nie da się zachować niepodległości bez zapewnienia bezpieczeństwa w tych dwóch obszarach“ – mówił Jacek Sasin.
Kilka dni temu polski rząd ogłosił, że w ramach państwowego programu, elektrownię atomową w Polsce miałby zbudować amerykański koncern Westinghouse. Koreańska inwestycja byłaby uzupełnieniem amerykańskiej.
Minister handlu, przemysłu i energii Korei Południowej Lee Chang-Yang mówił w czasie uroczystości w Seulu, że inwestycja oznacza nowe miejsca pracy dla Polaków. Podkreślał, że technologia koreańska jest bezpieczna. „Dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo kraju, ale także bezpieczeństwo dostarczania energii. Korea Południowa posiada najlepszą technologię i ma jedne z najlepszych firmy, które budują elektrownie jądrowe“ – dodał koreański minister.
Wicepremier Jacek Sasin dodawał z kolei, że rząd chce, aby w sumie w Polsce powstały trzy elektrownie. „My mamy w programie rządowym zapisaną budowę dwóch elektrowni jądrowych. Dzięki tym dokumentom, które dzisiaj podpisaliśmy, obok tych dwóch elektrowni jądrowych powstanie trzecia, budowana przez konsorcjum polsko-koreańskie“ – poinformował.
Szczegóły finansowe oraz dokładna lokalizacja koreańskiej inwestycji powinny być znane do końca roku. Przedstawiciele rządu nieoficjalnie przyznają, że jest możliwe, iż pierwsze reaktory zarówno w „amerykańskiej“ jak i „koreańskiej“ elektrowni byłyby gotowe w 2033 roku.
Polski rząd przekonuje, że uruchomienie elektrowni atomowych pozwoli Polsce odejść od gazu i węgla. W przyszłości energia w kraju ma być oparta o źródła odnawialne oraz o atom.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!