Szwajcaria od początku wojny nie wydaliła ani jednego rosyjskiego dyplomaty

Od momentu wybuchu wojny w Ukrainie Szwajcaria wciąż nie wydaliła ani jednego rosyjskiego dyplomaty czy oficera wywiadu. W kraju tym działa obecnie kilkudziesięciu członków służb specjalnych Rosji. Tak wynika z raportu Szwajcarskiej Federalnej Służby Wywiadowczej (FIS).

Aktywizacja rosyjskich służb wywiadowczych w Szwajcarii nastąpiła po masowym wydaleniu z sąsiednich krajów rosyjskich dyplomatów. Fakt, że w Genewie znajdują się biura wielu organizacji międzynarodowych, w tym ONZ, sprawia, że miasto to stało się idealnym miejscem pracy dla szpiegów. Ponadto wykorzystują oni bliskość granicy francuskiej, którą mogą swobodnie przekraczać. FIS uważa, że aktywność szpiegowska w Szwajcarii będzie się tylko zwiększać.