Zmarł amerykański aktor Ray Liotta, miał 67 lat

0
Fot. The Independent
REKLAMA - ZADZWOŃ (773) 588-6300

Nie żyje Ray Liotta. Amerykański aktor zmarł we śnie na Dominikanie, gdzie pracował nad kolejnym filmem “Dangerous Waters”. Miał 67 lat. 

Ray Liotta rozpoczął karierę na wielkim ekranie w 1983 roku. Sławę przyniosła mu rola Henry’ego Hilla w nakręconych w 1990 roku “Chłopcach z ferajny” Martina Scorsese. W ostatnich latach Liotta wystąpił między innymi w “Historii małżeńskiej” oraz serialu “Hanna”.

Ray Liotta na swoim koncie ma również role między innymi w takich produkcjach jak “Copland”, “Operacja słoń”, “Muppety w komosie”, “Sin City: Damulka warta grzechu” i “Wszyscy święci New Jersey”.

#polskieradio

ALERT

POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!

e-mail na alert@polskieradio.com tel. +1 773-588-6300

CHCESZ UMIEŚCIĆ BANER? - DZWOŃ (773) 588-6300

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!