Amerykanie zawiesili na 4 miesiące cła na brytyjskie produkty, w tym szkocką whisky – wprowadzone przez poprzedniego prezydenta USA Donalda Trumpa. Przez ten czas Waszyngton i Londyn chcą osiągnąć porozumienie w tej sprawie.
Przez ponad dekadę USA i Unia Europejska wzajemnie się oskarżały o niedozwolone subsydiowanie swoich koncernów lotniczych – Boeinga i Airbusa. Jednak dopiero prezydent Trump w 2019 roku nałożył cła o wartości 7,5 miliardów funtów na towary z Unii Europejskiej, do której wtedy jeszcze Wielka Brytania należała. W listopadzie ubiegłego roku Unia odpowiedziała cłami na produkty zza oceanu.
Po opuszczeniu Unii Londyn dążył do zniesienia ceł na brytyjskie produkty przez Waszyngton. Rozmowy rozpoczęte za czasów poprzedniego prezydenta USA, zostały zerwane w styczniu. Wznowiła je administracja Joe Bidena.
Cła obowiązywały od 16 miesięcy i były niezwykle szkodliwe między innymi dla producentów szkockiej whisky. Eksport trunku do USA spadł o 35 procent, a producenci mówili o stratach w wysokości pół miliarda funtów. Zawieszenie ceł dotyczy też między innymi brytyjskich serów, kaszmiru i maszyn.
