Polscy europosłowie zgodni co do sytuacji na Białorusi. Chcą, by Unia objęła sankcjami prezydenta Aleksandra Łukaszenkę. Prawie półtorej godziny trwało spotkanie deputowanych w ramach Klubu Polskiego w Parlamencie Europejskim w Brukseli z partii rządzącej i z opozycji. Zaproszenie do wszystkich europosłów wysłali deputowani Prawa i Sprawiedliwości Anna Fotyga i Ryszard Legutko.
Zgoda, porozumienie, chęć współpracy – mówili jednym głosem europosłowie z wszystkich partii politycznych. „Bardzo pożytecznie spotkanie, dyskusja bardzo dobra. Będziemy się spotykać częściej. Coś, co zainicjował premier Morawiecki, przynosi rezultaty. Jesteśmy zdecydowani, będziemy stanowisko Polski promować. To jest ważne” – powiedziała Anna Fotyga. W podobnym tonie wypowiadał się europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki. „Spotkanie w dobrej atmosferze, przy bardzo szerokim konsensusie. W tym temacie potrzebna jest nie tylko koordynacja polskiego głosu, ale też przełożenie go na naszą praktyczną siłę w poszczególnych frakcjach w PE” – dodał europoseł.
Jak mówili europosłowie, ponadpartyjna współpraca ma sprawić, że głos Polski w Parlamencie Europejskim i w Unii będzie bardziej słyszalny, a nasze działania – skuteczniejsze. Chodzi o to, by Wspólnota nie porzuciła kwestii Białorusi, a także o wsparcie finansowe i ekonomiczne.
Podczas dyskusji poruszono temat sankcji wobec przedstawicieli białoruskiego reżimu. Polacy zgodnie uważają, że na czarnej, unijnej liście powinien znaleźć się też prezydent Aleksander Łukaszenka. Brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka ustaliła nieoficjalnie, że na liście wstępnie uzgodnionej wczoraj przez unijnych ekspertów jest 17 osób i nie ma tam na razie białoruskiego prezydenta. W przyszłym tygodniu nad czarną listą pochylą się ambasadorowie państw członkowskich. Jest konsensus co do tego, że do listy w każdej chwili mogą być dopisane kolejne nazwiska. Europoseł Jacek Saryusz-Wolski podkreślił, że Unia Europejska powinna także objąć sankcjami Rosję za działania hybrydowe na Białorusi. Zdaniem deputowanego należy sięgnąć po najcięższe sankcje finansowe, czyli wykluczenie Rosji z międzynarodowego systemu rozliczeń finansowych SWIFT.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!