Iran nie będzie udostępniał Ukrainie dowodów ze śledztwa w sprawie zestrzelenia Boeinga. Ma to być reakcja na emisję jednej z ukraińskich telewizji nagrań rozmów pilotów i wieży kontrolnej obserwujących zestrzelenie samolotu Międzynarodowych Linii Lotniczych Ukrainy w okolicach Teheranu.
W cytowanym przez ukraińskie media oświadczeniu szefa irańskiej Organizacji Lotnictwa Cywilnego czytamy o wstrzymaniu przez Iran udostępniania informacji o śledztwie. Hassan Rezaifar oświadczył, że jest to następstwo opublikowania przez ukraińskie media tajnych nagrań rozmów pilotów samolotu, który leciał równocześnie z ukraińskim Boeingiem. Zdaniem Iranu – nagrania udostępnili ukraińscy śledczy. W zapisach rozmów wyemitowanych przez telewizję 1+1 słychać jak pilot irańskiego samolotu mówi o następujących w przestrzeni powietrznej wybuchach rakiet wystrzeliwanych z Teheranu. Wczoraj ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski na antenie tej samej telewizji wyraził obawę, czy Irańczycy dopełnią obietnic i przekażą Ukrainie czarne skrzynki z zestrzelonego Boeinga.
Do, najprawdopodobniej pomyłkowego, zestrzelenia ukraińskiego samolotu pasażerskiego przez irańską obronę powietrzną doszło 8 stycznia. W katastrofie zginęło 176 osób – głównie obywateli Iranu, Kanady, ale też 11 Ukraińców – 9 członków załogi i 2 pasażerów.
