Polska

Polska: uroczystości 160. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego

23/01/2023 0 komentarzy

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że Cytadela Warszawska to symbol cierpienia i niezłomności Polaków. Przy Bramie Straceń Cytadeli odbyły się uroczystości w 160. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego. Spotkali się tam prezydenci Polski i Litwy, przedstawiciele Ukrainy, a także liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska.

W przemówieniu Andrzej Duda podkreślał, że w Cytadeli więziono, a na jej stokach stracono wielu powstańców.
“Tutaj zamordowany został ostatni przywódca powstania styczniowego Romuald Traugutt i przedstawiciele Rządu Narodowego. Tutaj zamordowanych zostało wielu powstańców styczniowych, a w tamtym czasie i po powstaniu było tutaj więzionych ponad czterdzieści tysięcy ludzi – patriotów. To traumatyczne miejsce będące symbolem cierpienia, ale jednocześnie symbolem niezłomności Polaków” – mówił Andrzej Duda.

Prezydent dziękował za obecność przywódców innych krajów.

“Jesteśmy tutaj razem, przedstawiciele narodów, które wtedy walczyły o zrzucenie rosyjskich kajdan, o zrzucenie carskiej opresji, o wolność i powrót własnego niepodległego państwa, naszej wspólnej Rzeczypospolitej, którą utraciliśmy” – podkreślił.

Andrzej Duda dziękował za obecność na uroczystościach przedstawicielom Ukrainy i Białorusi: “Dziękuję wam za tę sąsiedzką i braterską obecność w 160 lat od tamtych wiekopomnych wydarzeń. Niech żyją wolne narody, które dawniej tworzyły wspólną braterską Rzeczpospolitą. Niech pan Bóg błogosławi naszym narodom. Niech żyje Polska, niech żyje i zwycięży Ukraina, niech żyje i zwycięży wolna, niepodległa, suwerenna Białoruś” – mówił prezydent.

Wyraził wiarę, że Ukraina nie tylko zatrzyma, ale i odeprze rosyjską nawałę.

“Wierzę w to, że naród ukraiński zwycięży, także przy naszym wsparciu, ale także przy wsparciu innych bratnich narodów – Litwinów, Białorusinów i innych sąsiadów oraz przyjaciół będzie mógł odbudować swoją ojczyznę. Jak wielokrotnie mówiłem – jeszcze piękniejszą i nowocześniejszą niż ta, na którą napadł rosyjski barbarzyńca” – mówił.

Prezydent wyraził nadzieję, że demokracja i wola samostanowienia zwycięży na Białorusi, a naród białoruski doczeka się należnych mu praw.
“Naród białoruski doczeka się swojej wolności w ramach swojej pokojowej, spokojnej walki o to, co mu się obiektywnie należy: prawa do absolutnego samostanowienia na swojej własnej ziemi” – zaznaczył prezydent.

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda powiedział, że zaszczytem dla niego jest obchodzenie w Warszawie rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego: “Każdy kamień i każdy mur tego wiele razy atakowanego, ale nigdy niepokonanego miasta, mówi o odwiecznym duchu pragnienia wolności. Duchu, który łączy i jednoczy nie tylko narody Litwy i Polski, ale też inne narody regionu, którą są spadkobiercami wspólnego dziedzictwa” – powiedział.

Litewski przywódca dodał, że tragiczny los naszych bohaterów wynikał z głęboko zakorzenionych rządów imperialnej Rosji. Jak zaznaczył, od ubiegłego roku znów jesteśmy świadkami niszczenia domów, porywania i wywożenia dzieci oraz ukrywania szczątków w nieoznakowanych grobach.

“Nieoznakowany masowy grób od dawna jest symbolem moskiewskich zbrodni. Jest świadectwem okropności agresywnej wojny oraz ludobójczej retoryki i praktyki. Możemy w nim dostrzec także nieustanne próby pisania historii na nowo, duchowego i fizycznego niszczenia innych oraz podważania tożsamości narodów dążących do wolności i niepodległości” – mówił litewski prezydent.
Jego zdaniem, wyciągając wnioski z powstania styczniowego, trzeba zdać sobie sprawę, że również współcześnie żyjemy na skraju takiego “grobu”.

“Z tego powodu nie możemy pozwolić sobie na lekceważenie wolności. Musimy ją cenić, chronić i jeżeli jest to konieczne – ponosić ofiary” – podkreślił prezydent Litwy.

Z kolei Wołodymyr Zełenski napisał w liście, że tak, jak 160 lat temu, dzisiaj znów Ukraina, Polska i Litwa zjednoczyły się, przeciwstawiając zbrodniczej agresji rosyjskiej. Podziękował w nim Polsce i Litwie za wsparcie.

“Piszemy nową historię walki o niepodległość naszych państw oraz całej zjednoczonej Europy. Jestem przekonany – walka ta skończy się sukcesem. W imię powstańców styczniowych oraz wszystkich pokoleń narodów ukraińskiego, polskiego, litewskiego, które przez wieki walczyły o prawo do życia jako wolni ludzie żyjący na swoje ziemi” – napisał Wołodymyr Zełenski.

Powstanie styczniowe trwało ponad półtora roku, w walkach wzięło udział ponad 200 tysięcy osób, w tym Polacy, Litwini, Białorusini i Ukraińcy. Ponad 20 tysięcy osób zginęło, a dziesiątki tysięcy padły później ofiarę represji- w tym konfiskaty majątku.

Wspólne obchody rocznicowe zakończyły się na Zamku Królewskim otwarciem wystawy poświęconej Powstaniu Styczniowemu i jego przywódcom.

campaign

POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!

NAPISZ: [email protected] – WYŚLIJ SMS: 224-493-8626

campaign

ZOSTAW KOMENTARZ

AKTUALNOŚCI
up
30 Dec
NEWS
Sąd przedłużył o 3 miesiące areszt dla Janusza Palikota
30 Dec
NEWS
Ukraina - niemal 200 ataków na froncie
30 Dec
NEWS
Płd. Korea: nakaz aresztowania byłego prezydenta
28 Dec
NEWS
Elon Musk z poparciem dla AfD w artykule gościnnym dla niemieckiej gazety
28 Dec
NEWS
Niemcy: 15-latek planował zamach na kościół
27 Dec
NEWS
Naukowcy odkryli nowy gatunek śledzia w Bałtyku
27 Dec
NEWS
Putin odrzucił propozycję odroczenia członkostwa Ukrainy w NATO
26 Dec
NEWS
J. Biden zapowiada zwiększenie dostaw broni na Ukrainę
26 Dec
NEWS
UNICEF alarmuje: głód, choroby i fatalne warunki zagrażają ludziom w Strefie Gazy
26 Dec
NEWS
Polska: policja zatrzymała wczoraj 172 nietrzeźwych kierowców
24 Dec
NEWS
Hawaje: wybuch wulkanu Kilauea
24 Dec
NEWS
Na Morzu Śródziemnym zatonął rosyjski statek towarowy
21 Dec
NEWS
Rada Edukacji Chicago głosuje za zwolnieniem dyrektora generalnego CPS
21 Dec
NEWS
Zełenski spotkał się z szefem CIA
21 Dec
NEWS
Brazylia - co najmniej 32 osoby zginęły w wypadku autobusu
21 Dec
NEWS
Chicago: 23-latek zginął w strzelaninie na południu miasta
down
Najnowsze Wiadomości
WIGILIA DLA SAMOTNYCH I BEZDOMNYCH 2024
Kiermasz Świąteczny Związku Podhalan
Świąteczne msze w parafii św. Jacka w Chicago