Trzy tysiące litewskich żołnierzy zadba o bezpieczeństwo szczytu NATO. Wojsko Litewskie poinformowało, że wspiera instytucje organizujące to wydarzenie i jest jednym z najważniejszych elementów zapewniających jego bezpieczeństwo.
Armia litewska podała, że podczas szczytu NATO może dojść do incydentów związanych z dezinformacją oraz do różnych prowokacji. Litewscy wojskowi wskazują na takie zagrożenia jak m.in. ataki cybernetyczne, napływ nielegalnych migrantów z Białorusi czy użycie sprzętu wojskowego w pobliżu litewskich granic. Niebezpieczne mogą być również próby wywołania niepokojów społecznych, poprzez rozpowszechnianie w sieciach społecznościowych fałszywych informacji. “W ten sposób, w kontekście ważnego wydarzenia, wystawiona zostanie na próbę nasza czujność i odporność na wszelkiego rodzaju oszustwa” – powiedział cytowany w komunikacie dowódca Wojska Litewskiego generał Valdemaras Rupszys.
Jednocześnie Wojsko Litewskie apeluje o zachowanie spokoju i weryfikację źródeł informacji. Szczyt NATO w Wilnie odbędzie się 11 i 12 lipca.