Ponad tysiąc wystawców z około 60 grup branżowych zgromadziło się na Międzynarodowych Targach Rzemiosła w Monachium. Do stolicy Bawarii przyjechał także kanclerz Olaf Scholz, który rozmawiał ze związkowcami o skutkach inflacji.
Po spotkaniu z przedstawicielami najważniejszych związków gospodarczych kanclerz Olaf Scholz nie ukrywał, że apogeum wzrostu cen może dopiero nastąpić. Według niego powodem do ostrożnego optymizmu jest prognoza, że w szczytowym momencie wzrost inflacji nie będzie odległy od obecnego poziomu. W czerwcu sięgnął on około siedmiu i pół procent. “Rosnące ceny żywności mają bezpośredni związek z utrudnianiem przez Rosję wywozu zboża z Ukrainy. Nasza gospodarka znalazła się pod presją, ale zapewniam, że ją wytrzyma” – przekonywał Olaf Scholz.
Tradycyjne spotkania polityków ze światem biznesu w ramach monachijskich Targów Rzemiosła odbywają się od ponad 70 lat. W tym roku dyskutowano też o pogłębiającym się problemie braku fachowców w branży budowlanej i usługach. Uczestnicy zastanawiali się nad sposobami wyrównania szans na rynku pracy i zachęcenia niemieckiej młodzieży do nauki rzemiosła.
