Ukraińskie służby wywiadowcze zbierają informacje na temat odpowiedzialnych za masakrę cywilów w Buczy – poinformował minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow. “Każdy z nich otrzyma w swoim czasie to, na co zasłużył” – napisał w mediach społecznościowych.
Minister Reznikow przypomniał, że w okolicach Kijowa rosyjscy żołnierze zabili setki ukraińskich cywilów. W samej Buczy – napisał na Facebooku – liczba zamordowanych osób jest większa, niż w chorwackim Vukovarze, gdzie w latach 90. wojska serbskie dokonały czystki etnicznej na ludności chorwackiej. “Te morderstwa nie mogą być uznane za element działań wojennych. Trudno je nawet zakwalifikować jako terroryzm lub zbrodnię” – ocenił szef ukraińskiego MON. Porównał działania Rosjan do zbrodni popełnianych przez oddziały SS w czasie drugiej wojny światowej. “To zło nie może pozostać bez kary” – dodał.
W odbitych z rąk Rosjan miastach położonych wokół Kijowa ukraińscy żołnierze odkryli ciała zamordowanych cywilów, niektóre miały ślady tortur i gwałtów. Ukraińska prokuratura informuje, że dotąd odnaleziono tam zwłoki ponad 400 ofiar. Najbardziej wstrząsających odkryć dokonano w Buczy. Po wycofaniu się wojsk rosyjskich ukraińscy żołnierze odkryli tam masowy grób blisko 300 osób.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na alert@polskieradio.com tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!