USA: Sąd Najwyższy po stronie wiernych

Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, głosami 5-4, zakazał władzom stanu Nowy Jork ograniczania mieszkańcom miasta dostępu do kościołów czy synagog. Trzej liberalni sędziowie sądu i prezes sądu John Roberts byli za utrzymaniem istniejących przepisów. Decydujący głos w sprawie miała nowa członkini tego gremium Amy Coney Barrett, która opowiedziała się za zniesiem ograniczania dostępu do świątyń.

Gubernator Nowego Jorku demokrata Andrew Cuomo, powiedział, że orzeczenie „lepiej ilustruje Sąd Najwyższy niż cokolwiek innego” i „nie ma żadnego praktycznego znaczenia”, biorąc pod uwagę, że ograniczenia zostały już usunięte.

Decyzja Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych jest zwycięstwem Kościoła rzymskokatolickiego i ortodoksyjnych synagog żydowskich, które złożyły pozew o zakwestionowanie ograniczeń ogłoszonych przez Andrew Cuomo 6 października.

Avi Schick, prawnik Agudath Israel of America, napisał w e-mailu: „To historyczne zwycięstwo. Ta przełomowa decyzja zapewni, że praktyki religijne i instytucje religijne będą chronione przed rządowymi edyktami, które nie traktują religii z szacunkiem wymaganym przez Konstytucję ”.