Węgierski premier powiedział, że szefowa Komisji Europejskiej i przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej chcą obalić jego rząd. Do takich wniosków doszedł po środowej debacie w parlamencie europejskim.
Jak co piątek Viktor Orbán był gościem porannej rozmowy w państwowym radiu Kossuth. Dziennikarz pytał go o jego wizytę w Strasbourgu i niezwykle gorącą debatę w Parlamencie Europejskim. Po przemówieniach Ursuli von der Leyen i Manfreda Wernera węgierski premier wyciągnął radykalne wnioski.
„Przewodnicząca Komisji Europejskiej i lider Europejskiej Partii Ludowej ogłosili, że chcą obalić węgierski rząd, że potrzebują innego rządu” – powiedział Viktor Orbán. Według niego nową węgierską władzę pod dyktando Brukseli mają tworzyć lider partii Tisza Péter Magyar i liderka lewicowej Koalicji Demokratycznej Klára Dobrev. Szef rządu w Budapeszcie stwierdził też, że ci politycy wyrazili zgodę na najważniejsze żądania Unii Europejskiej. Wymienił włączenie się Węgier do wojny na Ukrainie, liberalizację praw migracyjnego a także wojnę handlową z Chinami.
W środę, po przedstawieniu priorytetów węgierskiej prezydencji na Orbána spadła krytyka za wiele działań sprzecznych z zasadami prawa unijnego i unijnymi wartościami. Rzeczywiście wystąpienia von der Leyen i Webera były jednymi z najmocniejszych w debacie.
