Podczas minionego weekendu w strzelaninach na ulicach Chicago zginęło 7 osób, a 26 zostało rannych. Wśród zabitych znalazł się 14-latek, śmiertelnie postrzelony w piątek w nocy w dzielnicy Lawndale. Antwon Winters zginął od jednego strzału w klatkę piersiową.
Ostatnią ofiarą śmiertelną weekendowych strzelanin w Chicago był 27-letni Dantrel Johnson postrzelony w niedzielę wieczorem w domu przy North Sacramento Boulevard w dzielnicy East Garfield Park. Nieznany sprawca wszedł do budynku i otworzył ogień do grupy osób przebywających w środku domu. Dantrel Johnson zmarł w szpitalu Mount Sinai w wyniku odniesionych ran nogi i ramienia. W strzelaninie tej ranne zostały także 4 inne osoby. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Inne osoby, które zginęły w strzelaninach na ulicach Chicgo w okresie minionych 3 dni to mężczyźni w wieku od 27 do 42 lat oraz dwie kobiety w wieku 22 i 26 lat.
Statystyki, które publikowaliśmy tydzień temu – strzelaniny w Chicago 10.12.2020
Więcej wiadomości z USA, wiadomości z Chicago i ze świata – sprawdź nas na Twitterze: kliknij i na Facebooku: kliknij.
