Chicago na czele krajowej listy miast z największym przyrostem liczby kradzieży samochodów w 2022 roku. W ubiegłym roku w Wietrznym Mieście skradziono o 55 procent więcej aut niż w 2021 roku. Raport opublikowało niedochodowa organizacja National Insurance Crime Bureau w Des Plaines, Illinois, zajmująca się oszustwami ubezpieczoniowymi i kradzieżami aut. Według najnowszych danych, w 2022 roku liczba kradzieży samochodów w skali całego kraju wzrosła o 7 procent i przekroczyła milion pojazdów. Na czele tej niechlubnej klasyfikacji znalazły się stany Kalifornia i Teksas, ale Illinois zajęło pierwsze miejsce w rocznym przyroście liczby kradzieży – 35 procent. W samym Chicago w 2022 roku złodzieje przywłaszczyli sobie aż 21,516 pojazdów, gdy w 2021 roku było to 13,856 aut.
Analitycy z National Insurance Crime Bureau podkreślają, że przyczyną wzrostu liczby kradzieży samochodów w USA była pandemia COVID-19 i związane z nią przerwy w dostawach nowych aut. Spowodowało to zwiększenie zainteresowania klientów używanymi pojazdami i częściami zamiennymi do nich, szczególnie katalizatorami, których kradzież, w ostatnich 3 latach, wzrosła aż o 1,200 procent.
Najczęściej kradzione były auta firm: Honda, Toyota, Ford, Chevy, Kia i Hyundai.
