Nie ma przesłanek, że Rosja szykuje ofensywę przeciw NATO – mówił sekretarz generalny Sojuszu Północnoatlantyckiego Jens Stoltenberg po spotkaniu z ambasadorami krajów członkowskich. Głównym tematem narady był wybuch rakiety, która spadła we wsi Przewodów na terenie Polski, zabijając dwie osoby. “To nie jest wina Ukrainy” – mówił szef Sojuszu dodając, że ze wstępnych ustaleń wynika, że wybuch na polskiej wsi spowodował ukraiński pocisk przeciwlotniczy. “To Rosja ponosi całkowitą odpowiedzialność kontynuując nielegalną wojnę przeciwko Ukrainie”- podkreślał Jens Stoltenberg.
Sekretarz Generalny pytany przez brukselską korespondentkę Polskiego Radia Beatę Płomecką o ewentualne wzmocnienie obrony przeciwlotniczej krajów Sojuszu sąsiadujących z Ukrainą, uchylił się od odpowiedzi. Powiedział jedynie, że ta obrona już i tak została zwiększona po rozpoczęciu przez Rosję pełnoskalowej inwazji na Ukrainę pod koniec lutego. Szef NATO chwalił też reakcję polskich władz i krajów członkowskich. “Sojusznicy w NATO odpowiedzieli w rozsądny i odpowiedzialny sposób” – dodał. Reagowanie na takie sytuacje to – jak mówił Jens Stoltenberg – umiejętność znalezienia równowagi między zdecydowanie i szybkością a spokojem i unikaniem niepotrzebnej eskalacji. “Członkowie NATO są zgodni, że należy zachować czujność spokój i ściśle koordynować działania” – podkreślał szef Sojuszu.
Jens Stoltenberg mówił też, że wczorajsze wydarzenia nie podważają możliwości obrony NATO przed celowymi atakami i że system obrony przeciwpowietrznej jest przygotowany na takie ataki. “Pociski manewrujące, balistyczne mają szczególne cechy, które wychwytujemy i monitorujemy, by następnie ocenić, czy faktycznie mamy do czynienia z atakiem czy też z czymś innym”- tłumaczył sekretarz generalny. Dodał, że rakieta, która spadła wczoraj na terytorium Polski, nie miała cech sugerujących atak.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!