Stany Zjednoczone deklarują gotowość do dialogu z Rosją na temat bezpieczeństwa. Jake Sullivan, doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego, zapowiedział, że Waszyngton przedstawi Rosji własne obawy w tym zakresie.
Jake Sullivan powiedział również, że w ocenie rządu amerykańskiego, prezydent Rosji Władimir Putin nie podjął decyzji o inwazji na Ukrainę, a sytuacja w tym zakresie nie zmieniła się od ubiegłego tygodnia. Powołując się na analizy wywiadowcze, zaznaczył jednak, że rosyjski rząd poważnie rozważa możliwość ataku na Ukrainę, a obawy w tym zakresie są uzasadnione.
Według danych amerykańskiego i ukraińskiego wywiadu, Rosjanie zgromadzili u granic z Ukrainą ponad 90 tysięcy żołnierzy i mogą ich użyć do kolejnej inwazji na Ukrainę. Zachód grozi, że w razie rosyjskiej agresji zastosuje daleko idące sankcje wobec Rosji.
