Picie dziennie do czterech filiżanek regularnej lub bezkofeinowej kawy zmniejsza ryzyko rozwoju i śmierci z powodu przewlekłych chorób wątroby – wynika z badania Uniwersytetu w Southampton w Wielkiej Brytanii, a opublikowanego w czasopiśmie w Public Health.
Osoby pijące kawę były o 21 procent mniej narażone na przewlekłą chorobę wątroby, o 20 procent rzadziej na przewlekłą lub stłuszczeniową chorobę wątroby, a o 49 procent rzadziej umierały z powodu przewlekłej choroby wątroby niż osoby niepijące kawy.
Według American Liver Foundation, diagnozy niealkoholowego stłuszczenia wątroby, które dotykają osoby otyłe, z nadwagą lub z cukrzycą, wysokim poziomem cholesterolu lub wysokim poziomem trójglicerydów, wzrosły ponad dwukrotnie w ciągu ostatnich 20 lat, dotykając około 25 procent Amerykanów. Natomiast według American Cancer Society, wskaźnik zachorowań na raka wątroby w USA wzrósł od 1980 roku ponad trzykrotnie.
Rak wątroby jest szóstym pod względem częstości występowania nowotworem na świecie. 83 procent przypadków występuje w krajach słabiej rozwiniętych, zwłaszcza w Azji i Afryce.
Badaniom poddano blisko 495 tysięcy osób.
To nie pierwsze badanie, w którym stwierdzono korzyści zdrowotne wynikające z picia kawy. Spożywanie jednej lub więcej filiżanek czarnej kawy z kofeiną dziennie wiązało się z długoterminowym zmniejszeniem ryzyka niewydolności serca. Wykazano również, że kawa obniża ryzyko cukrzycy typu 2, choroby Parkinsona, raka prostaty, choroby Alzheimera, stwardnienia rozsianego, czerniaka i innych nowotworów skóry oraz obniża poziom wapnia w tętnicach wieńcowych.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!