Ponad pół miliona nowych miejsc pracy przybyło w październiku w Stanach Zjednoczonych a bezrobocie w tym kraju spadło do 4,6 procent. Według ekspertów dane z rynku pracy wskazują na to, że amerykańska gospodarka przyspiesza po spowolnieniu spowodowanym kolejną falą pandemii koronawirusa.
W październiku zatrudnienie rosło we wszystkich głównych sektorach amerykańskiej gospodarki. Jedynie w sektorze publicznym nastąpił niewielki spadek. Ponad 160 tysięcy nowych miejsc pracy przybyło natomiast w sektorze turystycznym i rozrywkowym, restauracjach i barach a także hotelach. Już tylko 1 milion 700 tysięcy miejsc pracy pozostało do odrobienia w całej amerykańskiej gospodarce w porównaniu z okresem sprzed pandemii.
W pierwszej połowie roku wzrost PKB w Stanach Zjednoczonych wyniósł aż 6.7 procent. W trzecim kwartale nastąpiło spowolnienie do 2 procent w stosunku rocznym. Powodem była kolejna fala Covid-19 spowodowana wariantem Delta oraz zakłócenia w łańcuchach dostaw.
Obecnie wszystkie wskaźniki sugerują przyspieszenie gospodarcze. Jeśli trend się utrzyma do końca roku Stany Zjednoczone zanotują jeden z najlepszych wyników gospodarki w ostatnich dziesięcioleciach. Największym problemem pozostaje inflacja na poziomie około 5 procent. Na takim samym poziomie utrzymuje się wzrost płac (4.9%).
