Polski generał objął jedno z najwyższych w historii stanowisk dla obcokrajowców w armii Stanów Zjednoczonych. Generał Adam Joks jest od dzisiaj zastępcą dowódcy V. Korpusu armii USA w Fort Knox.
Generał Adam Joks był to tej pory szefem centrum szkolenia NATO w Bydgoszczy. Teraz będzie jednym z dowódców w amerykańskiej bazie Fort Knox w Kentucky. Będzie tam odpowiadał za współpracę z amerykańskimi i polskimi żołnierzami, stacjonującymi w Poznaniu.
Podczas uroczystości w Fort Knox generał Adam Joks mówił, że wspólnie działania Polaków i Amerykanów są istotne wobec zagrożenia ze strony Rosji na flance wschodniej. “Ta misja jest niezwykle ważna dla całego procesu odstraszania Rosji przez NATO. Rosja bowiem wciąż jest siłą, która niszczy i podkopuje stabilność Zachodu i prowadzi działania agresywne w regionie przeciwko naszym sojusznikom i partnerom” – podkreślał generał Joks.
Na mocy umów wojskowych Warszawy, Waszyngtonu oraz NATO, Stany Zjednoczone przysłały do Polski 5,5 tysiąca żołnierzy. Porozumienia przewidywały m.in., że do Poznania przyjadą wojska V. Korpusu armii USA, a Polak będzie wiceszefem w macierzystej bazie tej jednostki, czyli w Fort Knox. To wszystko ma poprawić współpracę wojsk obu krajów.
V. Korpus armii Stanów Zjednoczonych to jednostka, która wcześniej stacjonowała w Niemczech. Część żołnierzy została przesunięta do Polski.
