Marynarka wojenna USA przechwyciła statek rybacki przemycający materiały wybuchowe z Iranu do Jemenu. Transport prawdopodobnie miał trafić do członków jemeńskiego ruchu Huti.
Statek zatrzymała 5. Flota USA tydzień temu na wodach międzynarodowych Zatoki Omańskiej. Na pokładzie odkryto dużą ilość materiałów wybuchowych.
Żołnierze USA znaleźli tam między innymi 70 ton nadchloranu amonu. To silny utleniacz, który jest powszechnie używany do produkcji paliwa rakietowego. W ocenie Amerykanów taka ilość tego środka wystarczyłaby do zasilenia kilkunastu pocisków balistycznych średniego zasięgu.
Siły amerykańskie uznały, że statek stanowi zagrożenie dla żeglugi komercyjnej i zatopiły go w niedzielę. Czterech członków załogi zostało przekazanych jemeńskiej straży przybrzeżnej.
Transport został zatrzymany na trasie, która w przeszłości była wykorzystywana do dostarczania broni grupie Huti z Jemenu. Zgodnie z prawem międzynarodowym ustanowionym przez ONZ zaopatrywanie w broń członków tego ruchu jest nielegalne. Arabia Saudyjska wielokrotnie oskarżała Iran o dostarczanie bojownikom broni, czemu Teheran zaprzeczał. Do tej pory irańskie władze nie skomentowały zdarzenia w Zatoce Omańskiej.
