Niemiecka dyplomacja wezwała ambasadora Iranu na rozmowy w odpowiedzi na oskarżenia o ingerencję w działania Islamistycznej Republiki – poinformował przedstawiciel niemieckiego ministerstwa spraw zagranicznych. Wcześniej Iran wezwał ambasadora Niemiec, by oskarżyć Berlin o ingerowanie w wewnętrzne sprawy Teheranu w związku z falą protestów po śmierci 22-letniej Mahsy Amini.
Niemcy poinformowały w środę, że zaostrzają ograniczenia wjazdu do Iranu poza już ogłoszonym przez Unię Europejską pakietem sankcji na Iran związanym z nieprzestrzeganiem praw człowieka w tym kraju. Przed tygodniem Unia zdecydowała się na nałożenie restrykcji na Iran za przekazanie dronów Rosji do atakowania Ukrainy oraz za tłumienie protestów, które wybuchły w reakcji na śmierć 22-letniej Mahsy Amini. Kobieta zmarła we wrześniu na posterunku policji moralności, w którym znalazła się za rzekome niedostateczne nakrycie głowy.
Komisja Europejska podkreśliła, że restrykcje, które nałożył Iran na Unię, są motywowane politycznie. “W przeciwieństwie do sankcji unijnych, które mają jasne podstawy prawne i zostały nałożone w związku z łamaniem przez irańskie władze praw człowieka” – powiedział rzecznik Komisji i szefa unijnej dyplomacji Peter Stano.
Komisja Europejska krytykuje Iran za odwetowe działania i wzywa do przestrzegania praw człowieka. To reakcja na decyzję władz w Teheranie o nałożeniu sankcji na 12 Europejczyków i osiem unijnych firm oraz instytucji. Unia Europejska w ubiegłym tygodniu objęła sankcjami 11 osób i cztery firmy oraz instytucje z Iranu w reakcji na brutalne tłumienie protestów, a także trzech generałów i jedną firmę za przekazanie dronów Rosji. Komisja Europejska wezwała władze w Teheranie, by – zamiast skupiać się na politycznym odwecie wobec Unii – przestrzegały praw człowieka i zagwarantowały wszystkich podstawowe swobody.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!