Rada deputowanych miejskich moskiewskiego okręgu Łomonosowski zwróciła się do prezydenta Rosji Władimira Putina o ustąpienie ze stanowiska. Radni w uchwale zwracają uwagę, że agresywna retoryka Putina i jego urzędników wtrąciła Rosję z powrotem w czasy zimnej wojny. Zwracają także uwagę, że dochód narodowy, wbrew obietnicom, nie podwoił się, że płaca minimalna nie wzrosła a najbardziej zaradni i pracowici obywatele masowo opuszczają Rosję. “Brak jakiejkolwiek stabilności” – konstatują autorzy uchwały. “W związku z tym Rada okręgu zwraca się do prezydenta o rezygnację z pełnionej funkcji. Wasze poglądy, wasz model rządzenia są beznadziejnie przestarzałe i utrudniają rozwój Rosji i jej potencjału ludzkiego” – czytamy w oświadczeniu radnych.
7 września radni dzielnicy Smolninskoje w Petersburgu złożyli wniosek o oskarżenie Władimira Putina o zdradę stanu i zażądali usunięcia go z urzędu. Petersburscy dradni uważają, że decyzja Putina o rozpoczęciu inwazji rosyjskiej armii na Ukrainę szkodzi bezpieczeństwu Rosji i jej obywateli. Wczoraj petersburskich radnych oskarżono o “dyskredytację armii rosyjskiej”. Grozi im grzywna, a w razie powtórzenia – jak to ujęto w oficjalnym dokumencie -“przestępstwa” – do trzech lat łagru.
