Papież powiedział, że ci, którzy nie chodzą do kościoła, albo pojawiają się w nim rzadko, też są dziećmi Boga. Franciszek spotkał się z wiernymi na placu św. Piotra na południowej modlitwie Królowa Niebios.
Papież podkreślił, że Jezus poprzez moc swojej obecności i swoje słowo broni nas w trudnych, niebezpiecznych sytuacjach. Powiedział, że dla Jezusa nie jesteśmy masą, a wyjątkowymi osobami. „Tylko on zna nasze serca, intencje i najbardziej skrywane uczucia. Zna nasze zalety i wady i jest zawsze gotów zaopiekować się nami”. Franciszek dodał, że miłość Jezusa nie jest wybiórcza. Kocha każdego. Zaznaczył, że Kościół jest powołany do kontynuowania tej uniwersalnej misji Chrystusa.
Na zakończenie papież zachęcił do modlitwy za 130 migrantów, którzy w piątek utonęli u wybrzeży Libii. Podkreślił, że dwa dni czekali oni na pomoc, ale ci, którzy mogli ich uratować, nie zrobili tego.
Papież powiedział również, że bycie kapłanem to służba, a nie droga ku karierze w Kościele. Franciszek w Światowy Dzień Modlitw o Powołania podczas uroczystej mszy w bazylice watykańskiej wyświęcił 9 nowych kapłanów diecezji rzymskiej.
Papież w homilii wymienił 4 podstawowe zasady kapłana: bliskość z Bogiem w modlitwie, poczucie wspólnoty z ludem bożym, a także bliskość z biskupem i innymi duchownymi. Podkreślił, że kapłan musi umieć współczuć i postępować z wrażliwością i delikatnością. Ma być kapłanem ludu bożego, a nie ministrantem władzy. „Proszę, trzymajcie się z daleka od pieniędzy, pychy i próżności. Szatan wciska się przez kieszeń. Nie bądźcie karierowiczami w Kościele”.
Papież dodał, że kapłani powinni skromnie służyć wiernym, być pasterzami, a nie przedsiębiorcami. Zwrócił się do wyświęconych księży, by potrafili wielkodusznie wybaczać i unikali plotek i obmowy. Dzień Modlitw o Powołania obchodzony jest po raz 58.
