W Jokohamie rozpoczęła się operacja schodzenia na ląd pasażerów wycieczkowca „Diamond Princess”. Dziś statek opuścić ma około 500 osób. Tymczasem japońskie władze krytykowane są za sposób przeprowadzenia kwarantanny na statku, podczas której wykryto ponad 500 przypadków zakażenia koronawirusem.
Pokład „Diamond Princess” będą mogły opuścić jedynie te osoby, które w trakcie dwutygodniowej kwarantanny nie miały żadnych objawów choroby, a jednocześnie wyniki ich testów na obecność koronawirusa są negatywne. W kabinach pozostaną podróżni i członkowie załogi, którzy mieli bezpośredni kontakt z zarażonymi koronawirusem, nawet jeśli w ciągu ostatnich dni ich testy na obecność patogenu dawały wynik negatywny.
Japońskie władze krytykowane są za sposób przeprowadzenia kwarantanny na wycieczkowcu. Na statku do wczoraj stwierdzono ponad 540 przypadków zarażenia patogenem. W ślad za Stanami Zjednoczonymi, które ewakuowały z pokładu „Diamond Princess” do USA ponad 300 obywateli, kolejne państwa organizują podobne operacje. Takie kroki zapowiedziały już Wielka Brytania i Kanada oraz Tajwan i Hongkong.
