Polska chce być gospodarzem letnich Igrzysk Olimpijskich w 2040 roku

Polska chce być gospodarzem letnich Igrzysk Olimpijskich w 2040 roku. Rząd i samorządy mają przeznaczyć na działania związane z organizacją tej imprezy około 200 miliardów złotych.

Minister Sportu i Turystyki Sławomir Nitras, powiedział, że Polskę stać na przygotowanie Igrzysk. „Tylko resort sportu wyda na ten cel co najmniej 70 miliardów złotych, może to być nawet 100 miliardów złotych. Poza tym 120 miliardów złotych wydadzą samorządy. To jest początek poważnej dyskusji, jak my mamy te środki wydać”, mówił Sławomir Nitras. Jednocześnie zaznaczył, że nie da się przygotować do Igrzysk bez odpowiednich dokumentów strategicznych.

„Dlatego ogłosiliśmy europejski przetarg na wykonanie specjalnej strategii. Chcemy skorzystać z doświadczeń najlepszych, nie stawiamy barier. Jesteśmy finansowo przygotowani na to, żeby ten plan działania nie powstał w ministerstwie przy biurku, sporządzony przez urzędników”, mówił Sławomir Nitras. Jak ocenił, taka strategia powinna być gotowa za rok. 

Sławomir Nitras zapowiedział także finansowanie przez ministerstwo sportu trenerów klubowych, a nie tylko – jak dotąd – trenerów kadr narodowych. „Rzeczywistość jest taka, że nawet najwybitniejsi trenerzy klubowi zazwyczaj pracują w szkołach, bo w klubach mają tylko jakieś zlecenia. A chodzi o to, aby trener klubowy miał gwarancję zatrudnienia. Rzeczywistość pokazuje, że więcej od takiego trenera zarabia instruktor na siłowni. W ten sposób nie stworzymy poważnego systemu szkolenia sportowców. Ministerstwo sportu jest w stanie stworzyć stały mechanizm finansowania trenerów klubowych”, podkreślił Sławomir Nitras. Dodał, że aby starania o organizację Igrzysk Olimpijskich miały sens, należy także wprowadzić nowe zasady w Polskim Komitecie Olimpijskim. Chodzi głównie o pełną transparentność finansowania polskiego sportu. 

Z kolei doradca ministra do spraw strategii przygotowania Igrzysk w Polsce – czterokrotny mistrz olimpijski, lekkoatleta Robert Korzeniowski – zwrócił uwagę, że przed rządem i środowiskiem sportowym stoi duże wyzwanie. „Jestem przekonany, że czekają nas trudne momenty, ale potem też owoce, które będziemy zbierać przed długie lata. Będziemy się cieszyć kolejnymi startami polskich olimpijczyków, lepszym zdrowiem polskiego społeczeństwa i lepszej pozycji Polski na arenie międzynarodowej”, wskazywał Robert Korzeniowski. 

Na razie nie wiadomo, kiedy Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOI) podejmie decyzję, który kraj zostanie gospodarzem Igrzysk w 2040 roku. Ministerstwo Sportu i Turystyki swoją kandydaturę złoży na początku 2026 roku. 

Najbliższe letnie Igrzyska odbędą się za cztery lata w Los Angeles.