Premier Mateusz Morawiecki skrytykował politykę gospodarczą rządów PO-PSL. Tusk znaczy bezrobocie, to premier polskiego bezrobocia – powiedział Mateusz Morawiecki podczas wizyty w poznańskich zakładach Hipolita Cegielskiego – Fabryce Pojazdów Szynowych.
Premier podkreślał, że w przypadku tej firmy okres przed 2015 rokiem to “ogromne straty i brak portfela zamówień”. Wówczas – jak mówił – obroty flagowego poznańskiego zakładu wynosiły 39 milionów złotych, dziś to 390 milionów.
Mateusz Morawiecki zarzucił Donaldowi Tuskowi, że receptą byłego szefa rządu dla firm z kłopotami była likwidacja miejsc pracy i prywatyzacja. “Drodzy pracownicy w różnych zakładach pracy, przypomnijmy sobie jak było, tę długą listę niszczonych zakładów pracy. Wspomnę tylko o kilku: Emalia Olkusz, Autosan, Krośnieńskie Huty Szkła, Cukrownia Łapy, albo u niego [D. Tuska] tam w mateczniku – Hydrobudowa Gdańsk albo Stocznie Szczecińskie” – wyliczał premier.
Ostatnio szef Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas spotkania z załogą producenta kotłów energetycznych Rafako w Raciborzu zaapelował do premiera o ratowanie tej firmy. Tłem sprawy jest spór Taurona i Rafako w sprawie wartego ponad 6 miliardów złotych bloku energetycznego w Jaworznie.
