Nowy Jork przygotowuje się do wakacyjnego sezonu. Jednak wbrew oczekiwaniom władz miasta, ze statystyk biur podróży wynika, że boomu turystycznego w tym roku znowu nie będzie.
Nowy Jork odstrasza turystów rosnąca falą przestępczości, narkomanii i cenami. Z policyjnych statystyk wynika, iż znalazł się w czołówce najbardziej niebezpiecznych amerykańskich miast. Na dodatek władze metra informują, iż nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa pasażerom i apelują do burmistrza o dodatkowe patrole policyjne.
Z powodu pandemii zbankrutowało ponad 30 procent nowojorskich hoteli. A w tych, które pozostały, na sezon wakacyjny zarezerwowano na razie, mniej niż połowę miejsc. Z informacji Nowojorskiego Centrum Turystycznego wynika, iż w tym roku, chętniej niż zagraniczni turyści, odwiedzą Nowy Jork Amerykanie. A to zagraniczni turyści przynosili miastu największe dochody.
