Prezydent Francji Emmanuel Macron wezwał sojuszników do zintensyfikowania pomocy wojskowej dla Ukrainy. Na Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium powiedział, że jest to konieczne, aby pomóc Kijowowi kontratakować w obliczu rosyjskiej agresji.
Francuski przywódca podkreślił też, że wojna na Ukrainie to wojna nie tylko wszystkich Europejczyków, lecz także całego świata. Dodał, że Rosja nie może wygrać tej wojny, a rosyjska agresja nie może się nie udać. “Nie możemy zaakceptować nielegalnego odwołania się do argumentu siły. W przeciwnym razie zakwestionowane zostanie nie tylko całe bezpieczeństwo europejskie, lecz także ogólnoświatowa stabilność” – podkreślił.
Zdaniem francuskiego przywódcy trzeba już zacząć przygotowywać warunki pokoju dla Ukrainy, jednocześnie przekonując kraje poza Zachodem, aby utrzymać presję na Rosję.
Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa to organizowane od 60 lat prestiżowe spotkanie polityków, ekspertów i dziennikarzy poświęcone problemom globalnego bezpieczeństwa. W tym roku głównym tematem rozmów jest wojna na Ukrainie.
Według zapowiedzi organizatorów w trzydniowym spotkaniu w stolicy Bawarii bierze udział około 40 głów państw i szefów rządów. Do Monachium przylecieli m.in. amerykańska wiceprezydent Kamala Harris, francuski prezydent Emmanuel Macron oraz sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Polskę reprezentują prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki.
