Jest porozumienie w UE w sprawie gazowego planu awaryjnego

0
UE Unia Europa
Fot. REUTERS/Yves Herman
REKLAMA - ZADZWOŃ (773) 588-6300

Jest porozumienie w Unii Europejskiej w sprawie awaryjnego planu gazowego na wypadek wstrzymania dostaw błękitnego paliwa z Rosji. Kompromisowe uzgodnienia osiągnęli na spotkaniu w Brukseliministrowie do spraw energii 27 krajów członkowskich . 
O politycznej zgodzie na ograniczenie zużycia gazu poinformowali Czesi, którzy kierują w tym półroczu pracami Wspólnoty. “Unia Europejska jest zjednoczona i solidarna” – powiedział minister przemysłu i handlu Josef Sikela. Dodał, że “dzisiejsza decyzja pokazała, że państwa członkowskie sprzeciwią się wszelkim rosyjskim próbom dzielenia Unii z wykorzystaniem energii jako broni. Przyjęcie propozycji w rekordowym czasie niewątpliwie wzmocniło nasze wspólne bezpieczeństwo energetyczne”.

Uzgodnienia zapadły niecały tydzień po opublikowaniu propozycji przez Komisję Europejską. Porozumienie przewiduje dobrowolne redukcje zużycia gazu o 15 procent, które mają się zacząć od przyszłego miesiąca i potrwać do końca marca. Propozycja Komisji Europejskiej została złagodzona, bo nie ma obowiązkowych ograniczeń dla wszystkich krajów w przypadku ogłoszenia stanu alarmowego, kiedy będzie sroga zima i sytuacja się pogorszy. Jest bowiem wiele wyłączeń i odstępstw. 

Polska – jak poinformowała minister klimatu i środowiska Anna Moskwa – nie będzie objęta żadnymi obowiązkowymi redukcjami gazu. Plan dla Polski jest neutralny. Wzięte pod uwagę będą dotychczasowe działania – pełne magazyny gazu i oszczędności na które już zdecydowały się firmy czy sektory. W uzgodnionych regulacja jest bowiem zapis, że o wyłączenie z obowiązkowych redukcji mogą ubiegać się państwa, które przekroczyły cele dotyczące napełniania magazynów gazu, jeśli są w dużym stopniu uzależnione od gazu jako surowca dla sektorów krytycznych.

Ponadto uzgodniono, że zwolnione z obowiązkowych redukcji gazu będą te unijne kraje, które nie są połączone z sieciami gazowymi innych państw członkowskich, bo nie byłyby w stanie przekazać surowca tym, które go potrzebują. Zapadła też decyzja, że zwolnione z obowiązkowości będą państwa, których sieci elektryczne nie są zsynchronizowane z europejskim system elektroenergetycznym i są w znacznym stopniu uzależnione od gazu do produkcji energii elektrycznej.

Wraz z dzisiejszym porozumieniem zwiększona została rola państw członkowskich. Nie Komisja Europejska, która chciała tych uprawnień dla siebie, ale państwa członkowskie będą ogłaszać stan alarmowy i uruchamiać obowiązkowe redukcje zużycia gazu. Będą one podejmować decyzje większością głosów na wniosek co najmniej pięciu krajów lub Komisji Europejskiej.
Przepisy dziś uzgodnione będą obowiązywać przez rok. Do maja Komisja Europejska ma przeprowadzić analizę, czy konieczne będzie ich przedłużenie. To na razie polityczne porozumienie, wszystkie procedury zostaną sfinalizowane w ciągu kilku dni i zaczną obowiązywać wraz z publikacją w unijnym Dzienniku Urzędowym. 

Zadowolenie z przyjęcia porozumienia wyraziła przewodnicząca Komisji Europejskiej. “To znaczący krok w obliczu groźby całkowitego zakłócenia dostaw gazu. Dzięki tej decyzji Europa jest przygotowana do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego” – napisała na Twitterze Ursula von der Leyen.

#polskieradio

ALERT

POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!

e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300

CHCESZ UMIEŚCIĆ BANER? - DZWOŃ (773) 588-6300

LEAVE A REPLY

Please enter your comment!
Please enter your name here

Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!