Włoski rząd podjął decyzję o przedłużeniu redukcji akcyzy na paliwo do 2 sierpnia. Dzięki temu benzyna i olej napędowy na stacjach benzynowych będą nadal tańsze o 30 centów za litr.
Obniżenie akcyzy kosztuje budżet miliard euro miesięcznie. Mimo to ceny paliwa na stacjach rosną. Od 24 lutego, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę, zanotowano wzrost o średnio 30 centów za litr. Obecnie nawet na stacjach samoobsługowych paliwo kosztuje nieco powyżej 2 euro. Jednak w ponad 20 krajach europejskich jest droższe.
Zdaniem włoskich organizacji konsumenckich obecna pomoc rządu jest niewystarczająca. Domagają się redukcji podatku VAT na paliwo z 22 do 10 procent. Jak obliczają, bez dalszych kroków rządu statystyczna włoska rodzina wyda w tym roku na benzynę ponad 500 euro więcej niż w ubiegłym. W przypadku posiadaczy aut z silnikiem Diesla, chodzi o ponad 650 euro.
