W rejonie downtown, w Chicago, sokoły wędrowne pikują na pieszych. Od zeszłego piątku, pojawiło się kilka takich przypadków, pikowania w kierunku pieszych, wzdłuż rzeki Chicago. Wzdłuż chodników ustawione są laminowane tablice ostrzegające przechodniów przed sokołami chroniącymi w ten sposób pisklęta w gniazdach. Gniazda znajdują się na półkach i parapetach wieżowców.
Potwierdza to dyrektor Programu Sokołów z muzeum Field w Chicago, Mary Hennen – sokoły tym zachowaniem chcą chronić swoje młode.
Ptaki składają jaja na początku kwietnia, wysiadują je przez około miesiąc. W tym czasie zazwyczaj nikogo nie zaczepiają, jednak kiedy młode zaczynają przebijać skorupki, dorosłe osobniki wchodzą w nastawienie “defensywne”.
W 1988 roku zaobserwowano sokole gniazdo na szczycie budynku Sears Tower.
Po latach spadku populacji, spowodowanej m.in. stosowaniem środka chemicznego DDT w rolnictwie w latach 60 tych, w 1999 roku sokół wędrowny został zdjęty z listy zagrożonych gatunków.
Powietrzni drapieżnicy za ofiarą potrafią nurkować z prędkością 200 mil na godzinę. Sokoły wędrowne nie mają drapieżnika polującego na nie same.
