Chicagowski SWAT ofiarą kradzieży

W poniedziałek w południe doszło do strzelaniny w placówce policji na zachodzie Chicago. Strzały padły w oddziale na 1011 S. Homan Avenue w dzielnicy Homan Square, na 5 piętrze budynku, tuż przed godziną 12:00.

Podczas gdy oficerowie SWAT przeprowadzali szkolenie (przy użyciu broni treningowej), do budynku włamał się mężczyzna, prawdopodobnie używając schodów przeciwpożarowych, a następnie ukradł broń pozostawioną na stole i celował nią do funkcjonariuszy policji. Oficerowie przeszli z trybu treningowego broni na tryb szybkiego reagowania i ostatecznie postrzelili napastnika. Włamywacz, który pochodzi z północnego przedmieścia Chicago – miejscowości Waukegan, został zabrany do szpitala Stroger z ranami postrzałowymi nie zagrażającymi jego życiu. Jeden z funkcjonariuszy został ranny i przewieziony do szpitala Mt. Sinai, z obrażeniami nie grożącymi jego życiu. Śledztwo jest w toku.

Obiekt w Homan Square jest siedzibą wielu wyspecjalizowanych jednostek policji CPD, w tym tych tajnych, które badają szereg przestępstw związanych z gangami i narkotykami.