Jeden z dwóch braci oskarżonych w sprawie śmiertelnego postrzelenia chicagowskiej policjantki i ranienia jej patrolowego kolegi nie przyznaje się do winy. Emonte Morgan pojawił się dziś w sądzie gdzie przedstawiono mu 85 zarzutów. 21-latek nie przyznał się do żadnego z nich.
Ella French zginęła w sierpniu, kiedy z Carlosem Yanezem J. zatrzymali auto do kontroli drogowej w dzielnicy West Englewood.
Bracia Morgan odpowiadają za spowodowanie strzelaniny – Eric Morgan m.in. o posiadanie broni, jego brat Emonte Morgan jest oskarżony m.in. o morderstwo pierwszego stopnia, dwa zarzuty usiłowania zabójstwa pierwszego stopnia funkcjonariusza prawa oraz bezprawne posiadanie i użycie broni palnej.
Rodzina Yaneza Jr. , który przeżył strzelaninę wraz z członkami CPD byli dziś na sali sądowej.
Emonte Morgan pozostaje w areszcie. Kolejny raz pojawi sie w sądzie 2 grudnia.
