Wszyscy pracownicy miasta Chicago będą musieli być w pełni zaszczepieni na COVID-19. Taką decyzję, jeszcze nie wiążącą, ogłosiła w poniedziałek Lori Lightfoot. Burmistrz Wietrznego Miasta powiedziała, że w tej sprawie już od kilku tygodni trwają rozmowy z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych. Ostateczny kształt porozumienia ma być ogłoszony jeszcze w tym tygodniu. Oblicza się, że we wszystkich strukturach i departamentach miejskich, zatrudnionych jest ponad 30 tysięcy osób.
Sprzeciw wobec przymusowych szczepień na koronawirusa wyraził John Catanzara Jr., prezydent związków zawodowych chicagowskich policjantów (Fraternal Order of Police – FOP). Zapowiedział, że jeśli będzie to konieczne sprawa zakończy się w sądzie.
W całych Stanach Zjednoczonych już 13 procent agencji rządowych ogłosiło wprowadzenie obowiązkowych szczepień na COVID-19 dla swoich pracowników. To o 10 procent więcej niż w lipcu.
