United Airlines z główną siedzibą w Chicago i związek zawodowy pilotów doszli do porozumienia w sprawie nowej umowy zbiorowej. Dzięki jej zawarciu na przymusowy urlop nie zostanie wysłanych 2,850 pilotów. Jeszcze w sierpniu władze linii twierdziły, że sytuację może uratować tylko kolejna pomoc federalna. Gdyby nie doszło do obecnego porozumienia, 1 października miał rozpocząć się strajk pilotów. Jeszcze 2 tygodnie temu mówiło się o umowie wstępnej, nie podawano wtedy jeszcze żadnych szczegółów.
Na mocy nowej umowy, najmłodsi piloci zgodzili się do końca czerwca przyszłego roku na ograniczenie liczby godzin pracy w takim zakresie, aby pomóc firmie na przetrwanie trudnego okresu. Kontrakt umożliwia także większej liczbie pracowników na rozwiązanie umów o zatrudnienie z gwarancją otrzymania odprawy pieniężnej.
Linie lotnicze w dalszym ciągu planują jednak redukcję etatów, mówi się o około 13 tysiącach posad, które są zagrożone. Linie American Airlines również zapowiedziały redukcję etatów o około 19 tysięcy.
