Po raz pierwszy od ponad półtora roku doszło do rozmowy telefonicznej pomiędzy ministrami obrony Francji i Federacji Rosyjskiej. Poinformowało o tym francuskie ministerstwo obrony. Sebastien Lecornu i Sergiej Szojgu rozmawiali o niedawnym ataku terrorystycznym pod Moskwą i o wojnie na Ukrainie.
Głównym tematem rozmowy była sytuacja po ataku Państwa Islamskiego na Crocus City Hall pod Moskwą. Sebastien Lecornu potępił zamach i wyraził solidarność z ofiarami, wzywając jednocześnie rosyjskie władze, by nie wykorzystywały tej zbrodni politycznie.
„Minister potwierdził, że Francja nie dysponuje informacjami wskazującymi na powiązania pomiędzy tym zamachem a Ukrainą” – napisał w oświadczeniu wydanym po rozmowie francuski resort obrony. Sebastien Lecornu powiedział Sergiejowi Szojgu, że Paryż jest gotów zwiększyć wymianę informacyjną z Moskwą, aby móc skuteczniej walczyć z terrorystami.
Szef francuskiego resortu obrony miał też powtórzyć stanowisko Francji w sprawie wojny na Ukrainie. „Francja będzie dalej wspierała Ukrainę, tak długo i intensywnie, jak będzie to konieczne” – takie słowa miał usłyszeć od swojego francuskiego odpowiednika Sergiej Szojgu.
Była to pierwsza tego typu rozmowa od 18 miesięcy. Ostatnia miała miejsce pod koniec października 2022 roku – pół roku po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
