Premier Donald Tusk zadeklarował, że jest gotów do dyskusji o zmianie konstytucji w każdej chwili. W rozmowie z dziennikarzami w Sejmie zwrócił uwagę, że do zmiany ustawy zasadniczej potrzebna jest określona większość parlamentarna.
“Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że konstytucja nie we wszystkich aspektach zdaje egzamin. Chociaż nie łudźmy się, jeśli ktoś ma złą wolę, to każdą idealną konstytucję będzie interpretował tak, jak chce” – mówił. W jego ocenie “nie mamy problemu ze złą konstytucja, ale z jej łamaniem od wielu lat”.
“Narosły niezwykłe emocje i widać wyraźnie, że Polska podzieliła się też w taki sposób, że różne obozy polityczne interpretują konstytucje w sposób bardzo dowolny. Warto się zastanowić, czy możliwy jest taki zapis konstytucyjny, który przynajmniej ograniczy dowolne możliwości interpretowania jej zapisów” – powiedział.
Premier zaznaczył też, że jeśli prezydent Andrzej Duda znajdzie czas w niedalekiej przyszłości, żeby o porozmawiać poważnie o zmianie konstytucji, to on będzie na to otwarty.
Polskie Stronnictwo Ludowe chce wpisać do ustawy zasadniczej rozdział dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Swoje propozycje dotyczące “resetu konstytucyjnego” przedstawiła też Konfederacja. Wstępnie miałby on polegać na wprowadzeniu poprawek do Konstytucji, które pozwolą wygasić, zresetować najważniejsze instytucje – Trybunał Konstytucyjny, Krajową Radę Sądownictwa i Sąd Najwyższy. Ich składy miałyby być powołane na nowo, by nie było wątpliwości co do legalności ich wyłonienia. Celem propozycji jest doprowadzenie do zakończenia kryzysu prawnego w Polsce.
Zmianę konstytucji Sejm uchwala większością co najmniej dwóch trzecich głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
#polskieradio
Polub Nas!
POINFORMUJ NAS O WAŻNYM TEMACIE!
e-mail na [email protected] tel. +1 773-588-6300
Zauważyłeś błąd we wpisie? Napisz do Nas!