Podpisano pierwsze umowy na utworzenie Branżowych Centrów Umiejętności. Będą to rozwinięte pod względem technologicznym ośrodki wszechstronnego kształcenia i egzaminowania w różnych dziedzinach. W sumie ma powstać 120 placówek, na które państwo wyda 1,5 miliarda złotych.
Podczas uroczystości podpisania umów minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zwracał uwagę na nowatorski charakter Branżowych Centrów Umiejętności. Podkreślał, że jest to zupełnie nowy projekt w polskim systemie edukacji łączący szkoły, uczelnie, organy prowadzące i poszczególne branże. “Połączenie szkół zawodowych, organów prowadzących te szkoły, a także branż właściwych będzie tworzyło centra rozwoju szkolnictwa zawodowego w Polsce” – dodał szef MEiN.
Dziś podpisano umowy z czternastoma podmiotami zaangażowanymi w budowę centrów. Wiceminister edukacji i nauki Marzena Machałek zaznaczyła, że szkoły będą kształcić w różnych dziedzinach. “Zgłoszone w drodze konkursu projekty dotyczą między innymi branż kolejowej, mechatronicznej, gastronomicznej i wydobywczej. Nie zamykamy nikomu drogi” – podkreśliła wiceminister.
Szkoły branżowe będą skierowane do uczniów, nauczycieli, a także osób, które chcą się przekwalifikować. Do końca roku ma powstać dwadzieścia Branżowych Centrów Umiejętności.