Polska: rząd przyjął projekt budżetu na 2021 rok

Rząd przyjął projekt ustawy budżetowej na rok 2021. Prognozowane dochody budżetu państwa wyniosą 403 miliardy 700 milionów złotych, a limit wydatków to 486 miliardów złotych, co oznacza deficyt w wysokości 82 miliardów 300 milionów złotych.

Minister finansów Tadeusz Kościński wyjaśnił, że wzrost PKB w ujęciu realnym w przyszłym roku oszacowano na poziomie 4 procent. Poza tym wzrośnie udział inwestycji sektora instytucji rządowych i samorządowych w polskim PKB. Natomiast średnioroczna inflacja, czyli wzrost cen towarów i usług, wyniesie 1,8 procent.

Zaplanowane dochody państwa w 2021 roku będą większe o nieco ponad 5 miliardów złotych od tych, które przewiduje projekt nowelizacji tegorocznej ustawy budżetowej, który w tym tygodniu trafił do Sejmu. Natomiast o 22 miliardy złotych niższe będą wydatki, tak samo jak deficyt o 27 miliardów złotych. „Jeśli chodzi o wydatki to zabezpieczyliśmy niezbędne środki na kontynuację dotychczasowych priorytetowych działań, jak również na nowe” – powiedział szef resortu finansów Tadeusz Kościński.

Nakłady na służbę zdrowia wzrosną do 5,3 procent PKB, a na obronę narodową do 2,2 procent. Więcej pieniędzy będzie też na naukę i szkolnictwo wyższe, czy infrastrukturę. Na sfinansowanie programu 500 plus zarezerwowano w budżecie 41 miliardów złotych. „Warto pamiętać, że środki, które wydajemy są motorem wzrostu gospodarczego. Wprowadzają gospodarkę na wyższe obroty. Jaki widać, gospodarka już się rozkręca i wraca na właściwe tory. Musimy jej pomóc, aby ten dobry trend utrzymać i wzmocnić” – dodał minister finansów Tadeusz Kościński.

W ocenie ekspertów resortu finansów na prognozowany wzrost dochodów budżetu państwa w 2021 roku będzie miał wpływ przewidywany powrót polskiej gospodarki na ścieżkę wzrostu. Według szacunków, największy wzrost dochodów podatkowych państwo będzie miało na VAT-cie – o około 11 miliardów złotych – wskazał wiceminister finansów Sebastian Skuza. Niższe będą za to dochody z podatku CIT o miliard 600 milionów złotych z powodu wprowadzenia od przyszłego roku w Polsce tak zwanego estońskiego CIT-u. Rozwiązanie promuje inwestycje i zwiększenie kapitału własnego w małych i średnich przedsiębiorstwach.

Suma wszystkich dochodów podatkowych w przyszłorocznym budżecie ma wynieść 368 miliardów 400 milionów złotych, z czego podatek VAT to w sumie 181 miliardów złotych. Z kolei dochody niepodatkowe oszacowano na kwotę 32 miliardów 700 milionów złotych.